Gdzie szukać donorów i jakich frameworków używać

Data Publikacji
30.06.25
Kategoria
Uncategorized
Czas Czytania
7 Min
Nazwa Autora
Tania Voronchuk
Like 10

Poszukiwanie donorów do link buildingu wykracza poza zwykłe sprawdzanie DR czy liczby backlinków. W 2025 roku środowisko stało się inteligentniejsze, konkurencja większa, a ryzyko droższe. Dlatego link builder musi balansować między jakością domen, naturalnością linków a budżetem. Frameworki natomiast porządkują proces, przyspieszają podejmowanie decyzji i pozwalają skalować wyniki bez nadmiernej subiektywności. W tym materiale omawiamy, gdzie szukać donorów, jak wygląda dziś wartościowy serwis oraz jakie frameworki oszczędzą czas i pomogą działać strategicznie.

Jak wygląda dobry donor w 2025 roku

Domain Rating może nadal być filtrem startowym, ale nie mówi nic o rzeczywistej wartości linka. Warto patrzeć szerzej i głębiej — na realny ruch, dynamikę wzrostu, sygnały behawioralne i jakość treści.

Ruch

Najważniejsze jest rozłożenie ruchu na podstronach, które można sprawdzić przez Ahrefs — Top Pages. Jeśli ruch jest „napompowany” botami albo skoncentrowany na jednym artykule sprzed dekady — to czerwona flaga. Zamiast tego należy zwrócić uwagę na organiczny, równomierny wzrost, stabilną liczbę Referring Domains i trafność zapytań. Można to sprawdzić ręcznie w SERP-ie lub przez Semrush — Positions, czy strona nie pozycjonuje zbyt wielu podobnych stron pod jedno zapytanie.

Tematyczna trafność

Topical Trust Flow od Majestic pomaga ocenić, czy strona pasuje tematycznie. Jeśli promujesz produkt finansowy, to link z modowego bloga, nawet z wysokim DR, nie wniesie wartości SEO. Równie ważna jest indeksacja. Jeśli strona nie jest indeksowana (sprawdź przez site:domena w Google), oznacza to, że Google już wydał swój wyrok — i nie jest on pozytywny.

Treści, które ktoś czyta

Dobry donor tworzy i aktualizuje treści, ma zaangażowaną publiczność, otrzymuje komentarze i interakcje w mediach społecznościowych. Jeśli struktura strony jest logiczna, a linki umieszczane są naturalnie w treści, a nie w stopce lub SEO-placeholderach — to kolejny plus.

W Site Explorer dostępna jest funkcja Content changes — można ją włączyć z poziomu menu w Overview → Performance chart. Funkcja pokazuje znaczniki zmian („bąbelki”) i umożliwia porównanie wersji strony w Page inspect. Jeśli treść nie była aktualizowana przez 3 lata — to „martwa” strona.

Funkcja śledzenia częstotliwości aktualizacji treści w Ahrefs

Sygnały behawioralne

Na koniec — sygnały behawioralne. 

Jeśli strona ma niski współczynnik odrzuceń (bounce rate), a użytkownik spędza na niej ponad 1–2 minuty — to znak zaufania. Dodajmy do tego pozycjonowanie własnych stron w Google na frazy docelowe (a nie tylko brandowe) — i mamy dowód autorytetu (czyli słynne E-E-A-T, które Google tak ceni).

Sprawdź w Ahrefs, czy ruch pochodzi głównie z zapytań brandowych. Jeśli 80% to „nazwa strony + review” albo „nazwa strony + login” — to nie jest ruch, który przekaże ci wartość.

Gdzie szukać donorów

Zacznijmy od oczywistości — narzędzi, które wszyscy znają, ale które trzeba umieć dobrze wykorzystać.

Analizując linki konkurencji w Ahrefs, filtruj je starannie. Skup się na linkach z „żywych” stron, które mają przynajmniej podstawowy ruch organiczny (np. 100+ odwiedzin/miesiąc). Sprawdź też, czy język strony pasuje do twojego rynku — link z serwisu po szwedzku raczej nie wesprze anglojęzycznego SaaS-a. Następnie — tylko Dofollow i tylko linki umieszczone w głównej treści strony.

  • Aby sprawdzić liczbę zewnętrznych linków na stronie w Ahrefs, wejdź do Site Explorer, wpisz URL i z menu po lewej wybierz Outgoing links — zobaczysz wszystkie linki wychodzące z analizowanej strony na inne witryny. Jeśli jest ich więcej niż 40 — to sygnał ostrzegawczy. Twój link po prostu zginie w tłumie i nie przekaże prawie żadnej wartości.
Podczas analizy stron w Ahrefs, strony z ponad 40 linkami wychodzącymi mogą przekazywać mniej mocy SEO

Jeszcze jedna skuteczna, choć niedoceniana metoda — ręczna analiza SERP. Wystarczy wpisać zapytanie w Google (np. „project management tools”) z dodatkiem inurl:blog i ręcznie przejrzeć domeny. To wolniejsze niż Ahrefs, ale w zamian znajdziesz aktywne blogi, które nie są jeszcze w bazach platform do link buildingu i nie zostały zaspamowane przez innych specjalistów.

  • Wykorzystaj GPT i prompt typu: „Wygeneruj 20 zapytań informacyjnych, jakie wpisują użytkownicy przy wyborze [twój produkt/nisza]”. Następnie każde zapytanie wyszukaj w Google z inurl:blog, intext:guest post, intitle:"how to" — i trafisz na strony, które nie są jeszcze przeładowane linkami.

Nie zapominaj też o katalogach tematycznych — ich siła leży w zaufaniu, które budują. Dla projektów SaaS świetnie sprawdzają się G2, Product Hunt czy AlternativeTo. Dla branży medycznej — portale informacyjne jak VeryWellHealth czy Healthline. Takie strony nie zawsze przyjmują gościnne posty, ale jeśli się tam przebijesz — to naprawdę duży sukces.

Jeśli korzystasz z gotowej bazy donorów — zwracaj uwagę na moderację. Idealnie, jeśli strony są nie tylko posortowane według DR czy liczby linków, ale także ręcznie sprawdzone pod kątem trafności tematycznej, jakości i aktywności stron. Przykładowo, baza Links-Stream zawiera ręcznie wybrane strony, pogrupowane tematycznie i stale aktualizowane. Takie podejście oszczędza dziesiątki godzin analizy — zwłaszcza przy wejściu w nową niszę.

Jeszcze jedno miejsce, które często się pomija — społeczności na Reddit, serwery Discord, grupy na Facebooku. Nie zawsze dostaniesz tam klasyczny link SEO, ale możesz odkryć donorów, którzy jeszcze nie zostali „wyłapani”. Ktoś wspomni bloga znajomego, ktoś inny podzieli się listą źródeł — to wszystko okazje, by dotrzeć do wartościowych stron wcześniej niż konkurencja.

  • Nie zatrzymuj się na pierwszych 30 URL-ach z Ahrefs. Szukaj głębiej. Ci, którzy myślą niestandardowo, zazwyczaj wygrywają.

Frameworki do wyboru donorów: jak uporządkować proces

Dobrze posegmentowane, priorytetyzowane i dopasowane do treści możliwości — to już skalowalna strategia. Oto frameworki, które pomogą wdrożyć ją krok po kroku.

TIER Framework

Pierwszy poziom systematyzacji — podział donorów według wartości.

  • Tier 1 — topowe portale: liderzy opinii, znane serwisy, do których trudno się dostać i które są często kosztowne. Liczy się tu reputacja i moc linka.
  • Tier 2 — średni poziom: branżowe blogi, media, niszowe serwisy. Łatwiejszy kontakt, często otwarte na treści wysokiej jakości.
  • Tier 3 — młode strony, które dopiero rosną, ale są trafne tematycznie. Warto je śledzić — niektóre z nich awansują do Tier 2.

Przykład: promując kryptostartup:

Tier 1 = giganci jak Coindesk, Cointelegraph
Tier 2 = blogi średniego zasięgu, np. Forklog czy kanały na Medium
Tier 3 = polskie blogi kryptowalutowe, które dopiero się rozwijają, ale mają odpowiednią grupę docelową

ICP — Ideal Contributor Profile

Framework ICP to sposób na opisanie donora, który najlepiej pasuje do twojego projektu. Chodzi tu nie tylko o metryki, ale też o trafność odbiorców, formatu i tematu.

Dla edtech-platformy sprzedającej kursy online w USA idealnym donorem będzie anglojęzyczna strona edukacyjna, pisząca o produktywności, karierze, samokształceniu, publikująca case studies i otwarta na guest posty. Taki link wspiera zarówno brand, jak i eksperckość.

Stwórz swój ICP według parametrów:

  • Tematyka (nisza, kategoria)
  • GEO
  • Grupa docelowa
  • Format treści: guest posty, case’y, wywiady

Link Opportunity Scoring

Teraz czas na priorytetyzację. Twoja lista stron to surowy materiał. Ten framework zamienia go w plan działania. Każdemu donorowi przyznajesz punkty (np. 0–10) za kluczowe kryteria: trafność tematyczna, ruch, otwartość na współpracę, obecność w social media.Przykład: trafność — 4, ruch — 4, łatwość komunikacji — 2, social media — 2.Zbierasz dane w tabeli (najlepiej Google Sheets) i od razu widzisz, z kim działać w pierwszej kolejności. Top 20 — to twoja lista do pierwszego kontaktu.

Content Fit Matrix

Ostatni framework — dopasowanie typu treści do rodzaju linku, jaki chcesz zdobyć. Nie każdy format działa dla każdego rodzaju publikacji.

  • Artykuł how-to sprawdza się jako guest post lub w zestawieniach
  • Materiał analityczny — uniwersalny: do wzmianki, wywiadu, posta gościnnego
  • Treść produktowa — trudna do „przepchnięcia” jako guest post, ale dobra do wzmianki lub native contentu

Stwórz taką matrycę dla swojej niszy — to będzie twoja mapa, która podpowie, co oferować konkretnym donorom.

Tak może wyglądać szablon Content Fit Matrix

Najważniejsze, to nie utknąć w frameworkach tylko dla samego ich używania. One mają uprościć życie, uwolnić głowę od rutyny i dać przestrzeń na realną strategię. Kiedy strukturyzujesz proces wyszukiwania i selekcji donorów, decyzje zapadają szybciej, jakość jest wyższa, a efekt — przewidywalny i konkretny.

Jak zautomatyzować wyszukiwanie i selekcję

Najprostsze, a zarazem najskuteczniejsze rozwiązanie — to połączenie Google Sheets z API Ahrefs. Działa to niemal jak CRM do link buildingu: automatycznie pobieramy metryki — DR, ruch, liczbę referujących domen, anchory, typy stron. Dalej — wszystko wizualizujemy w Sheets: na czerwono — co nie spełnia minimalnych progów, na zielono — potencjalne topy. Najlepsze domeny automatycznie idą na górę.

Inny przypadek — automatyczna klasyfikacja wyników z SERP. Parsujemy je za pomocą SEO Minion, wklejamy URL-e do arkusza i dodajemy formułę z GPT: „Oceń trafność do tematu [X] w skali 1–5”. W efekcie otrzymujemy listę, gdzie każdy site jest od razu oznaczony pod kątem dopasowania — bez konieczności ręcznego klikania. To oszczędza godziny i pozwala skupić się na pitchowaniu.

Narzędzie idealne do pracy 1:1 z donorem — Screaming Frog. Jeśli znajdziemy ciekawy site i chcemy zagłębić się bardziej, to skanujemy go w całości: pobieramy wszystkie podstrony blogowe, profile autorów, dane kontaktowe. Następnie ręcznie budujemy te powiązania w outreachu — kontaktujemy się z konkretnym autorem, na konkretny temat, odwołując się do jego tekstu. To działa znacznie lepiej niż szablonowe maile.

Jak wybieramy donorów dla różnych nisz

To, co działa w B2B SaaS, może kompletnie zawieść w gamblingu — i odwrotnie. Dlatego nie powtarzamy schematów w ciemno — adaptujemy je do specyfiki rynku, oczekiwań odbiorców i, przede wszystkim, poziomu dopuszczalnego ryzyka.

W B2B SaaS zawsze stawiamy na thought leadership. Nie chodzi tylko o zdobycie linka — zależy nam, by był w kontekście, który wzmacnia brand i ekspertyzę. Dlatego wybieramy platformy publikujące jakościowe, długie teksty: Medium, HackerNoon, IndieHackers. Nie musimy mieć 20 linków — wystarczą 3, ale idealnie dopasowane do ICP.

W gambling/adult wszystko działa odwrotnie. Pierwsza rzecz do sprawdzenia — indeksacja. Jeśli strona nie jest zindeksowana — reszta nie ma znaczenia. Dalej — analiza toksyczności: historia domeny, profil anchora, spam w referralach — wszystko to krytyczne w tak ryzykownej branży.

Typy donorów? Świetnie sprawdzają się blogi tematyczne, agregatory recenzji i wpisy na forach. AskGamblers, ale też mniej oczywiste wątki tematyczne — działają lepiej niż próby wpychania gamblingu do “białych” mediów. W tej niszy stosujemy również masowe, ale bardzo przefiltrowane kampanie linkowe — kiedy liczy się szybkość i ilość, ale kontrola jakości i tak musi być ścisła.

I choć to zupełnie inne scenariusze — łączy je jedno: struktura i rezygnacja z uniwersalnych rozwiązań.

Wnioski

Skuteczny link building to nie kwestia budżetu, lecz struktury, priorytetów i automatyzacji. Frameworki dają model działania: co robić z danym typem donora, jak przesuwać go w lejku, kiedy zrezygnować.

Jeśli dotarłeś aż tutaj — zrób rewizję swojego podejścia. Masz działający framework TIER? Potrafisz zdefiniować „idealnego” donora bez kombinowania? Oceniacie domeny punktowo — czy na czuja?

Jeśli choć raz padła odpowiedź „nie” — zapisz ten materiał. Może być momentem, po którym twój proces przestanie być ręczną orką, a stanie się skalowalnym, przejrzystym i bardzo skutecznym systemem.

Nasze doświadczenia w słowach

Links-Stream Digest: dołącz do naszego newslettera
Co tydzień wysyłamy e-mail z wiadomościami ze świata SEO i budowania linków.
Nas czyta 1314 osób.
Treści ekskluzywne
Przydatne kolekcje
Wskazówki i triki
Aktualizacje Google
Hacki SEO
Digest link buildingu
Influencerzy SEO